Sardynia, Santa Teresa

pa pa

10 października 2012; 2 493 przebytych kilometrów




sery

sery z Sardynii


W domku trzeba zrobić porządek, wykąpać się, spakować, no i zjeść to, czego nie warto już zabierać. Żal wyjeżdżać z tego pięknego miejsca. O szóstej przyjechał koleś sprawdzić domek. Potem żegnamy domek i jedziemy jeszcze do miasta.

Idziemy do sklepu z regionalnymi przysmakami. Stefano chce kupić ser. Starszy pan bardzo starannie i bardzo powli wszystko pakuje. Podoba mi się!